No i znowu wyprawa na starocie okazała się owocna. Dwie lampki z pewnej znanej sieci ale uratowane na starociach po 2 zł za sztukę, no i wyprawa na szmaty(lumpeks) po kupno starych koronek i serwetek. No i mamy materiał do lamp. Koronki zostały moczone w kleju wikolu około 3 godzin bo to odpowiedni czas do tego by włókna materiału nasiąknęły klejem.Wcześniej materiał był zszyty w krótki rękaw bo zszyty materiał razem z klejem lepiej się trzyma szkła. Wiadomo puźniej nakładamy na szkło i pozostawiamy do wyschnięcia całości materiału. Kleju wikolu używam bezbarwnego, biały się do takich robót nie nadaje.
No i znowu wyprawa na starocie okazała się owocna. Dwie lampki z pewnej znanej sieci ale uratowane na starociach po 2 zł za sztukę, no i wyprawa na szmaty(lumpeks) po kupno starych koronek i serwetek. No i mamy materiał do lamp. Koronki zostały moczone w kleju wikolu około 3 godzin bo to odpowiedni czas do tego by włókna materiału nasiąknęły klejem.Wcześniej materiał był zszyty w krótki rękaw bo zszyty materiał razem z klejem lepiej się trzyma szkła. Wiadomo puźniej nakładamy na szkło i pozostawiamy do wyschnięcia całości materiału. Kleju wikolu używam bezbarwnego, biały się do takich robót nie nadaje.